Jak ułatwić sobie powrót do formy?
Pierwszy miesiąc jest zawsze łatwy. Mam wrażenie, że wtedy nasza motywacja jest największa i nie mamy większych problemów, by regularnie ćwiczyć. Schody pojawiają się po mniej więcej miesiącu – wtedy, kiedy zaczynamy budować pewną rutynę, ale też „oswoiliśmy” się z ćwiczeniami. Właśnie wtedy najłatwiej się zniechęcić i przestać. Jak sobie ułatwić regularne ćwiczenia? Co działa, kiedy chcemy odpuścić?
Spadek motywacji i brak chęci. Co zrobić by nie przestać ćwiczyć?
Przede wszystkim: pogódź się z tym, że zaliczysz spadek motywacji. Początki są łatwe. Kiedy podejmujemy decyzję o tym, że będziemy ćwiczyć wszystko w jednej chwili staje się banalnie proste. Znajdujemy energię, czas, motywację, widzimy efekty i czujemy się nakręceni. Z czasem jak we wszystkim, co staje się rutyną zaczynamy odczuwać spadek chęci. Nie jest to jeszcze najgorszy moment, bo efekty wciąż trzymają nas przy działaniu. Co zrobić w momencie, kiedy staną w miejscu i czujemy, że się nam najzwyczajniej w świecie nie chce?